„Człowiek wykorzystuje tylko 10% swojego mózgu”

Mit o wykorzystywaniu możliwości „tylko 10%” naszego mózgu 🧠 powstał jakieś 120 lat temu i ciągle ma się dobrze…

Autorstwo omawianego stwierdzenia przypisuje się często (całkowicie błędnie) Albertowi Einsteinowi.

Jest bardzo prawdopodobne, że wpływ na powstanie tego mitu miało niezrozumienie i nadinterpretacja badań wczesnych badań neurologicznych.

🤔 Prawdopodobnie [1] pierwszą osobą, która sformułowała „teorię 10%” był Dale Carnegie, który podał taką wartość w swojej książę „Jak zdobyć przyjaciół i zjednać sobie ludzi”. Skąd te 10%? Tego już nie podał. Jednakże duża popularność książki (ponoć przeczytało ją ponad 50 milionów ludzi) sprawiła, że mit poszedł w świat. A jak coś jest wydrukowane (albo w Internecie 🤣🤣🤣) to przecież musi być prawda, prawda?

😤 Popularność tego mitu wspierają niezliczeniu „mówcy motywacyjni”*, „kołczowie”* czy inni sprzedawcy „cudownych środków/metod pozwalających ogrom niewykorzystanego potencjału drzemiącego w mózgu człowieka”.

* cudzysłowy celowo w celu odróżnienia tych bezsensownych od sensownych 😉

📽 Swój wkład w ten temat ma też kultura popularna – patrz na przykład filmy „Lucy” Luca Bessona czy „Jestem Bogiem” z Bradleyem Cooperem.

🔬 Tymczasem jak jednoznacznie pokazują skany mózgu, że wykorzystujemy go niemal w 100%. Cały mózg pracuje i jest aktywny podczas mówienia, chodzenia, słuchania muzyk i czy snu.

Technologie obrazowania mózgu (PET), FMRI) pozwalające monitorować aktywność ludzkiego mózgu pokazują, że nawet w trakcie snu wszystkie jego części wykazują pewien poziom aktywności. Tylko w przypadkach poważnych uszkodzeń mózg posiada „ciche” regiony.

🧠 Ciekawostka 1: Komórki mózgu, które nie są używane, np. w wyniku choroby, mają tendencję do zanikania. Stąd, jeżeli 90% byłoby nieaktywne, autopsja mózgu dorosłego człowieka wykazałaby jego dużą degenerację.

🧠 Ciekawostka 2: Mózg człowieka stanowi około 3% masy naszego ciała i wykorzystuje około 20% jego energii. Jeżeli korzystalibyśmy jedynie z 10%, a reszta byłaby niepotrzebna, selekcja naturalna wyeliminowałaby duże, niewydajne mózgi. Istnieją więc małe szanse, aby tak „niefunkcjonalny” organ, jak widzimy go w omawianej, pseudonaukowej teorii, mógł ewoluować.

🧠 Ciekawostka 3: Przeprowadzone w 2013 roku badania ankietowe pokazały, że 65% Amerykanów wierzy, że używa jedynie 10% swojego mózgu. Nie będziemy złośliwi i nie skomentujemy tego…

🤸‍♀️ Oczywiście, jeżeli „ćwiczymy” nasz mózg, możemy poprawić jego funkcjonowanie: pamięć, koncentrację czy też umiejętność dawania szybszych ripost czy lepszych komplementów. Nie oznacza to jednak, że „otwieramy” jakieś „niewykorzystane zasoby” mózgu, ale uczymy się lepiej wykorzystywać posiadany w 100% potencjał.

Warto obejrzeć: WOJCIECH GLAC: Neurobiologia fuckupu, czyli co porażka robi z naszym mózgiem?

Opracowano na podstawie:

[1] https://www.youtube.com/watch?v=n42e42BQ_bs
https://pl.wikipedia.org/wiki/Mit_10%25_m%C3%B3zgu
https://spidersweb.pl/2021/10/czy-uzywamy-tylko-10-procent-mozgu.html
https://psycholog-pisze.pl/uzywasz-tylko-10-mozgu/
https://blog.krolartur.com/argument-uzywamy-tylko-10-mozgu/

https://www.antyfake.pl/w-ilu-procentach-czlowiek-wykorzystuje-swoj-mozg


reklama własna