Ania Pyrek: Jak zarządzać wypalonym zespołem?

Może obserwujesz u swoich klientów w ostatnim czasie większe niż zwykle rozdrażnienie? Jak często słyszysz, że najchętniej rzuciliby wszystko – albo właśnie to zrobili – i wyjechali w Bieszczady? A może narzekają na brak koncentracji lub zauważają, że działają coraz wolniej, wykonując określone czynności?

Wiele z tych zachowań, mimo swej różnorodności, może wskazywać na wypalenie zawodowe. To efekt trwającej już ponad dwa lata pandemii, z której ciągle nie możemy wyjść, a na którą nałożyły się kolejne kryzysy i wydarzenia, które zwyczajnie przytłaczają. Choć emocje z tym związane są oczywiście bardzo zindywidualizowane, to jednak bardzo silnie odczuwalne są zbiorowe odczucia: lęk, brak poczucia bezpieczeństwa, niepewność, marność wszystkiego.

Jak w tej sytuacji mogą sobie poradzić liderzy?

Menedżer nie jest terapeutą i nie powinien próbować nim być. Obserwując jednak i słuchając ludzi, którymi się otacza, powinien zdobyć nowe umiejętności, dzięki którym będzie wspierał – a nie zniechęcał – swój zespół. Jego zadaniem jest uspokajać, a nie wywoływać dodatkowy niepokój.

Lista zadań, jakie powinien przed sobą postawić lider

· Bądź wzorem do naśladowania

Zanim zadbasz o zespół, zadbaj o siebie. Jeśli Ty będziesz chory, chory będzie również Twój zespół. Twoja drażliwość, nerwowość, wycofanie lub niestabilność sprawią, że ludzie zaczną przejmować Twoje zachowania, co uniemożliwi im skuteczne działanie. Bądź więc wzorem do naśladowania, wyznaczaj standardy stawiając na elastyczność w myśleniu, otwartość emocjonalną i pielęgnując zdrowe nawyki.

· Minimalizuj obciążenia

Presja terminów, niezrealizowane zadania, kłopoty z dziećmi, kłótnia z partnerem, problemy z komputerem, zapłacenie podatków czy rachunków – znów niezależnie od rodzaju każda z tych sytuacji wywołuje stres, a ten przewlekle kumulowany i nie rozładowywany, niszczy człowieka od środka. Problem ten dotyka coraz liczniej społeczeństwo, o czym mówi się od dawna. Pandemia i kolejne kryzysy tylko spotęgowały to zjawisko.

Jak możesz temu przeciwdziałać?

· Redukuj stresory

Staraj się minimalizować liczbę stresorów w swoim i pracowników życiu. Podejdź do tego zadania jak do planu oszczędzania, w tym przypadku energii; zastanów się, co możesz zrobić, aby zachować ich zapał do poznawania, działania i poczucie sensu tego, co robią – nie tylko w pracy, ale w życiu w ogóle. Zachęć pracowników, aby sami zgłaszali pomysły, w jaki sposób można uprościć ich pracę lub co ułatwiłoby im życie.

Staraj się też nie wywoływać w nich dodatkowego niepokoju. Tego, który już ich dopadł nie zmniejszysz, ale możesz wiele zrobić, by nie pojawiały się u nich kolejne lęki.

· Dawaj wskazówki

W zmieniającej się rzeczywistości ludzie często czują się zagubieni. Nie nadążają za zachodzącymi zmianami – są przeciążenia ciągle pojawiającymi się nowymi informacjami. Pomóż im, tłumacz rzeczywistość, przekładając informacje na język dla nich zrozumiały. Dawaj zadania na krótsze interwały czasowe. Bądź jednoznaczny.

· Bądź wyrozumiały i pozwalaj popełniać błędy

Człowiek żyjący w stresie i ciągłym napięciu popełnia więcej błędów niż w sytuacji, gdy czuje się dobrze i bezpiecznie. Dlatego, aby minimalizować liczbę potencjalnych błędów, staraj się im zawczasu zapobiegać: twórz listy kontrolne, zapisuj kopie materiałów w kilku miejscach, namawiaj do pracy zespołowej a nie indywidualnej, dzięki czemu więcej osób będzie miało dostęp do ważnych i potrzebnych informacji. Nigdy nie wiadomo, kiedy będą potrzebne. Nie daj jednak nikomu odczuć, że to wyraz braku Twojego zaufania. To raczej sposób na podkreślenie wspólnoty działań.

· Wyciągaj wnioski z porażek

Błędy i niepowodzenia są nieuniknione, zwłaszcza żyjąc w czasach niepewnych, w których okoliczności stale się zmieniają. Możesz jednak odpowiednio na nie reagować. Badania prowadzone przez Amy Edmondson pokazują, że zespoły, które przyjmują i omawiają porażki, lepiej radzą sobie z uczeniem się na błędach, jak i chętniej eksperymentują, szukając nowych rozwiązań problemów. Co ważne, nie strzelaj do posłańców złych informacji, ani nie zmuszaj do publicznego przyznawania się do błędów. Zamiast tego analizuj z zespołem problemy i popełniane błędy i wyciągaj z nich wnioski.

Co jeszcze możesz zaproponować swoim klientom, którzy na co dzień muszą zmagać się z wyzwaniami związanymi z pracą z wyczerpanymi, sfrustrowanymi ludźmi? Z chęcią Ci podpowiemy. Skontaktuj się z Kingmakers!

Ania Pyrek: W newsletterze skorzystałam z informacji zawartych w artykule Leading an Exhausted Workforce opublikowanym w Harvard Business Review

Artykuł pochodzi z newslettera Kingmakers, do którego możesz dołączyć tutaj. Publikujemy za zgodą dzięki uprzejmości Ani Pyrek.

Ania Pyrek

Executive Business Coach & Mentor CEO Kingmakers, kingmakers.eu

Przywództwo i zarządzanie są moją pasją. Od 15 lat prowadzę programy coachingu grupowego dla zespołów zarządzających w dużych organizacjach oraz programy indywidualne Executive Coachingu. Moją ulubioną formą wspierania organizacji jest coaching systemowy, kiedy mogę facylitować zmiany na szerokim poziomie, współpracując z zespołami i kluczowymi liderami.

Od 2011 rozwijam praktykę mentoringową poprzez przygotowanie i wdrażanie  kompleksowego programu edukacyjnego dla Mentorów. Wraz z zespołem doświadczonych specjalistów wspieram menedżerów doskonalących kompetencje rozwijania swoich ludzi oraz przygotowuję Mentorów do pełnienia tej roli wewnątrz na zewnątrz swoich organizacji.

Pełnię rolę dyrektora programowego Kingmakers™ Leadership Coaching Academy gdzie odpowiadam za merytoryczną stronę programów i szkolenie trenerów coachingu i mentoringu.


reklama własna